są momenty kiedy czujesz się tak jakby nóż wbity w twoje plecy mogła wyjąć jedynie osoba której bezgranicznie ufasz ta jedyna której możesz wszystko powiedzieć poradzić się i porozmawiać na każdy temat
problemem staje się kiedy ta osoba przytula cie tak mocno ze nieświadomie wbija ten nóż głębiej i głębiej
jak jej to powiesz
zbyt wielu z nas traci bezpowrotnie czas na głupie zachowania przepychanki słowne czy fizyczne
zbyt wielu z nas chce tego samego nie potrafiąc tego wyrazić najprostszymi słowami szukając jakiś metafizycznych znaczeń skomplikowanych wyrazów ponad werbalnych środków komunikacji
życie mamy jedno
i choć może każdy z nas ma tysiąc istnień wcieleń reinkarnacji transformacji to w tej chwili teraz nie możemy sobie pozwolić na przetracanie i marnotrawienie czegoś co jako jedyne ma pewne i nieuniknione zakończenie
nie zabierajmy sobie radości życia sami
zbyt łatwo robia to za/dla nas inni
tak więc
chciałbym cieszyć się wszystkim co mnie otacza czerpać radość z każdej rozmowy z każdej chwili spędzonej samemu czy z innym człowiekiem z istnienia i bycia tu i teraz z czasu który jest mi dany z dusz które idą już szły i jeszcze będą szły obok mnie
z wami
mimo że to trudne
będe starał się ze wszystkich sił tego dokonać
chciałbym żebyście cieszyli się ze mną
ponieważ kiedy za tyle lat ile trzeba bedzie pożegnam się ze wszystkimi chce żeby na mojej i wszystkich twarzach wokół gościł uśmiech
teraz jak i wtedy kiedy już dawno mnie i nas nie bedzie
.
środa, 4 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz